Edukacja musi iść w parze z biznesem
Synergie wynikające z dialogu między szkolnictwem i nauką, biznesem oraz administracją publiczną są nieocenione.
Doświadczenia Estonii są dla Polski strategicznym drogowskazem, ukazującym odpowiedni kierunek myślenia o rozwoju rynku IT. Jeśli chcemy, by rola i międzynarodowe znaczenie naszego rynku rosły na miarę jego potencjału – a ten jest naprawdę duży – polskie firmy powinny przesuwać ciężar działań z dominującego obecnie modelu usługowego na model produktowy. To stawia wymagania nie tylko przed przedsiębiorstwami, ale także samymi pracownikami, administracją rządową oraz – co bardzo ważne – systemem edukacji szkolnej.
Niewielka, 1,3-mln Estonia to spektakularny przykład sukcesu w IT. Digitalizacja usług publicznych osiągnęła tam poziom 99 proc. – a Estończycy są w stanie ten fakt efektywnie wykorzystywać, bo prowadzona tam od lat 90. praca u podstaw nad cyfryzacją spowodowała, że ogromna większość populacji (91 proc.) posiada biegłą umiejętność obsługi komputera. Prawie 5 proc. estońskiej siły roboczej to osoby zatrudnione w sektorze informacji i komunikacji (najwyższy wskaźnik w regionie). Poziom digitalizacji na styku biznes–obywatel–administracja–oświata jest tam wyjątkowo wysoki.
W takim środowisku rozkwita cyfrowy biznes, innowacje i start-upy – co z kolei przyciąga globalny kapitał inwestycyjny. Efekty? W najnowszej edycji rankingu Future of IT (autorstwa Emerging Europe) Estonia zajmuje pierwsze miejsce pod względem konkurencyjności rynków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta